Żeby życie było ciekawsze.


Zajebiście jest każdego dnia zrobić coś szalonego, zaskakiwać samą siebie. I pod koniec dnia pomyśleć "no to było coś, jeszcze nigdy tak się nie ubawiłam", a na drugi dzień znowu zrobić coś nowego i zwariowanego.

Postanowiłam: od dziś, każdego dnia robię coś nowego. I tak ma być. 💪


Wszystkie moje wariactwa, które robiłam do tej pory rozweselały ludzi:
* śpiewanie i tańczenie w miejscu publicznym
* pójście na Lotos w dziwnych ubraniach w kilkanaście osób
* pójście na Orlen w ręcznikach i okularach i rozmowa z policją
* twerkowanie na środku ulicy jak ktoś nadjechał

Więcej wariactw nie pamiętam, za wszystkie nie żałuję, ale dla mnie to za mało.

Obiecuję, że będzię jeeeeeeeszcze więcej szalonych dni.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

List miłosny na Walentynki. 💌

☺️

Jak ja niecierpię świąt.