Powoli tracę wiarę w ludzi.
Szanuję ludzi, ale powoli tracę w nich wiarę. Możliwe, że większość z was już dawno ją straciła.
Już w autobusie, w drodze powrotnej ze szkoły, myślałam o czym mogę napisać, bo trochę mnie nie było.
Aż wreszcie zobaczyłam dziewczynę w okularach, która pisała do swojej koleżanki, że "zaraz rzygnie na widok chłopaka, który w tej chwili siedzi obok niej".
I inne obraźliwe teksty.
Dziewczyno, nikt Ci nie kazał usiąść obok tego chłopca. I widziałam, że uczniowie się nad nim znęcają, ale to nie znaczy, że musisz być taka sama. Szacun dla chłopaka, który stanął w jego obronie. To dzięki takim osobom nie straciłam całkiem wiary w ludzi.
Mam plan związany z wpisami na blogu.
Lecz teraz pozostanie on tajemnicą, gdyż obawy mam takie, że plan ten może się nie powieść. Przy dobrych wiatrach napisze coś w niedzielę.
🐸🐸🐸🐸🐸
A co do piosenki na początku, to miałam ją na słuchawkach wtedy gdy myślałam o tym wpisie. I pomyślałam, że idealnie pasuje.
A czy Ty pomogłeś kiedyś osobie, którą wyśmiewano? Żeby was nigdy nie spotkała taka przykrość, tego wam i sobie życzę. 💖
Komentarze
Prześlij komentarz